Pies ok. 3,5 roku. Fredek jest w trakcie diagnostyki ze względu na problemy neurologiczne.

Oddany na tzw. Okno Życia starszy psiak, którego zakres bytowania wyznaczała długość łańcucha. Już w pierwszych dniach u nas Nero czuł się jak u siebie, śmieje się do wszystkich przez kraty boksu i zachęca do kontaktu. Jest bardzo towarzyski w stosunku do ludzi. Osoby, które go przygarną będą miały z nim dużo uciechy, bo pomimo swojego wieku w głębi duszy jest ciągle szczeniakiem. Niestety jego relacje z psami wymagają nieco pracy – prawdopodobnie wynika to z tego, że nie miał okazji do socjalizacji.

Literka ma około 4 miesiące i 2 kg. Od samego początku ma pod górkę. Przyjechała do schroniska jako dwumiesięczny koteczka. od samego początku łapały ją infekcje i bardzo ciężko oddychała. Badanie USG płuc i serduszka nic nie pokazało, więc lekarze dalej szukali przyczyny jej ciężkiego oddechu. Dopiero badanie endoskopii pokazało, że Literka ma zrośnięte tylne nozdrza i to było przyczyną jej problemów z oddychaniem. Literka jest po pierwszym zabiegi i czeka na kontrolne badanie, ewentualnie połączone z kolejnym zabiegiem, bo jest ryzyko ponownego zarośnięcia otworów przy tak malutkim organizmie.

Gabryć to jeden z trójki rodzeństwa, które przyjechało do nas jakiś czas temu jako około 3/4-tygodniowe maleństwa spod toruńskiej miejscowości. Trafiły do nas z fatalnych warunków. Urodziły się w starej “ziemiance”, na gołej podłodze, wśród stert desek, butelek i innych śmieci. To cud, że udało się je znaleźć i wydostać. Gabryś to taka czarna owieczka w stadzie. Zawsze był z tyłu ekipy, zawsze musiał dłużej się zastanowić zanim coś zrobił kiedy reszta rodzeństwa już była dużo dalej.

Hultaj (K 393/23) kotek, samiec przywieziony z ul Zachodniej 2.11.2023 r.

Ok. 7-letni mały psiak, który do schroniska trafił jako znaleziony. Przy przyjęciu był miły, spokojny i nie wykazywał żadnej agresji w stosunku do ludzi. Po kwarantannie okazało się, że ma problem z zaufaniem w stosunku do ludzi. Jest nieco nietykalski.